
WAKACJE W FOR YOU NAUKA JĘZYKÓW OBCYCH BIELSKO BIAŁA- ZOBACZ JAK TO BYŁO
18 lipca, 2016
SPOTKANIE ZESPOŁU FOR YOU- DZIAŁO SIĘ!
14 września, 2016Cześć! Mam na imię Agata i jestem właścicielem szkoły FOR YOU jak również lektorem języka angielskiego. Uwielbiam pracować z osobami dorosłymi, motywować ich do nauki języka angielskiego oraz do realizacji ich celów. Zarówno ja jak i moi lektorzy prowadzimy kursy języka angielskiego i niemieckiego, zajęcia indywidualne czy korepetycje, więc jeśli jesteś w potrzebie to feel free to contact us 😉
A teraz do rzeczy: Pewnego dnia narodziła się w mojej głowie myśl: „a gdyby tak zorganizować warsztaty dla kobiet? ”. Zazwyczaj działam szybko, tak więc i tym razem nie było wyjątku. Osobiście chętnie chodzę na takie eventy, więc wiem, ze smakuje to cholernie dobrze!
Idąc za myślą było to tak:
Pierwsze warsztaty odbyły się dokładnie rok temu. Wtedy poprowadzone były przez native speakera. Pomyślałam, że może tego właśnie kobiety chcą… native speakerzy byli dość na topie.
Zapłaciłam dużo kasy za salę (w tamtym roku nie działaliśmy stacjonarnie) i za lektora (no bo native to native) i wiecie co? Było fajnie, ale czegoś mi brakowało. Potem zrozumiałam, że brakuje tam mnie, mojej energii, mojej duszy, i że nie jest ważne czy warsztaty poprowadzi native, czy Hania, czy Zosia. Potem zrozumiałam, że liczy się OSOBOWOŚĆ. Poczułam, że mam w sobie coś co mogę dać, coś czym mogę się podzielić.
Jako szefowa mam masę obowiązków ( które kocham by the way!) , więc zastanawiałam się czy to na pewno będzie odpowiedni ruch. Czy podołam, i czy starczy mi czasu. Pomimo niepewności poszłam za głosem serca i stworzyłam wydarzenie „ Warsztaty języka angielskiego dla kobiet- odważ się mówić”. W ciągu dwóch dni lista była full. Pomyślałam BOSKO!
Od wtedy wiedziałam, że będzie to strzał w 10, ze nauka języka angielskiego i kursy języka angielskiego to nie wszystko! Potrzebne było coś na luzie, dla relaxu, Nie pomyliłam się!
Miało to być spotkanie spokoje, babskie z pogaduchami po angielsku. Hmmm…. Pomyślałam sobie: „.. to chyba będzie nuda… potrzebujemy emocji…” Szybko zmieniłam plan. Zrobiłam coś, co nakręciło dziewczyny na maxa! Nie miały czasu zastanawiać się nad popełnianiem błędów. Gry i zabawy z timingiem sprawiły, że uciekające minuty odwróciły ich uwagę od lęku i stresu jaki był spowodowany posługiwaniem się językiem angielskim.
Wszystko poszło świetnie! Czas uciekł jak szalony (a kiedy nie ucieka? J) Piłyśmy kawę, herbatę, jadłyśmy ciasto przygotowane przez Krysie z LABORATORIUM SMAKU- AGENCJA KULINARNA, bawiłyśmy się ja dzieci, a na koniec zrobiłyśmy sobie reklamę swoich usług, a co! Od tego właśnie są takie spotkania: żeby się zapomnieć, żeby poznać nowych ludzi, żeby kochać życie i pozbywać się lęku przed oceną, który goni nas nieszczęśliwie przez spory kawałek naszego życia. A ja bardzo kocham życie, i chce pokazać ludziom, że się da, że można, że warto być na TAK!
No i oczywiście w całej mojej ekscytacji zapomniałabym napisać o czym były warsztaty. Więc były o wakacjach oczywiście, które już się kończą…choć jeśli o nas dorosłych chodzi wypadałoby zadać pytanie: „A kiedy się zaczęły?”
Przy okazji chciałam napisać, że wszystkie szkoły celebrują początek roku szkolnego, może i fajnie, choć u nas trenujemy języki cały rok. Przed wrześniem jest dużo więcej telefonów i zaczyna się dziki szał- to prawda, ale czy warto dzielić wszystko na semestry?
Tak czy inaczej- kolejne warsztaty anglojęzyczne dla kobiet już niebawem! Sama nie mogę się ich doczekać.
Będą odbywać się cyklicznie, a i zobaczyć będzie można ich rozpiskę za chwilę.
Dziękuję wszystkim tym, którzy byli za ich obecność i świetna zabawę!
Do zobaczenia wkrótce! Stay tuned!
Z pozdrowieniami!
Agata.